sobota, 9 lutego 2013

crazy in itself endlessly

23 STYCZNIA 2013
To miał być nasz ostatni wspólny dzień w Paryżu, ponieważ jutro o 17 wyjeżdżaliśmy. Wstałam o 8, Harry jeszcze spał. Zrobiłam dla nas śniadanie i poszłam obudzić Harrego. Nie należało to do najłatwiejszych zadań, ale miałam swój sposób na to. Pocałunek był dobry na wszystko. Po 10 minutach siedzieliśmy już przy stole zajadając się pysznym omletem. Rozmawialiśmy o dzisiejszych i jutrzejszych planach.
*rozmowa z Harrym*
H: Jutro idziemy na wielkie zakupy, to byłby grzech gdybyśmy byli w Paryżu i nie zrobili wielkich rytualnych zakupów.
N: Haha, z całą pewnością musimy to zrobić, przecież nie chcemy być grzesznikami.
H: No właśnie, a dzisiaj...dzisiaj jest niespodzianka.
N: Za bardzo mnie rozpieszczasz tymi ''niespodziankami''. Ale to Ty jesteś gwiazdą, decyduj.
Na te słowa zawsze się wkurzał, ale wiedział że żartuję sobie. Wiedziałam też że będzie chciał mi oddać niekoniecznie słowami. Zaczęliśmy się gonić po całym domu. Dowiedziałam się ze ciężko jest uciekać i śmiać się jednocześnie. O 16 mieliśmy iść na obiad. Do tego czasu mieliśmy wolne i poszliśmy na hotelowski basen. Niestety nie miałam stroju. ,,Nic się nie martw zadbałem o to!'' - powiedział Harry i wręczył mi prześliczny strój kąpielowy.
Świetnie się bawiliśmy. Po 13 wróciliśmy do naszego pokoju. Ja oglądałam TV, a Harry tweetował z fanami na Twitterze. Po godzinie dosiadł się do mnie. leżeliśmy i rozmawialiśmy. O 15 zaczęliśmy się zbierać. Harry powiedział że to będzie wyjątkowy wieczór, więc zrozumiałam że to dość poważna rzecz. Adekwatnie do sytuacji wybrałam strój. Udaliśmy się do tej samej restauracji jak wczoraj. Zjedliśmy pyszny obiad i wyszliśmy. Na zewnątrz się ściemniało. Udaliśmy się z Harrym nad Sekwanę. Harry wynajął prywatny rejs. To było strasznie romantyczne. Graliśmy w 10 pytań.
*pytania Harrego*
H: Co lubisz we mnie najbardziej?
N: Twój uśmiech, poczucie humoru i to że spełniasz moje marzenia.
H: Wymarzona randka to?
N: Park, świece, gitara, truskawki z bitą śmietaną, Ty!
H: Ulubiona piosenka 1D?
N: Nie potrafię wymienić jednej: Moments, More than this, Over again, Little things.
H: Gdybyś miała złotą rybkę, która spełni Twoje 3 życzenia, o co byś ją poprosiła?
N: O to żeby babcia z dziadkiem mieszkali blisko mnie, o szczęśliwą miłość i o dostanie się na wymarzone studia. O to bym nie poprosiła, ale zawsze marzyłam o zrobieniu sobie tatuażu.
H: Bez czego nie mogłabyś żyć?
N: Bez przyjaciół.
H: Najpiękniejsze miejsce na świecie?
N: Wenecja, Paryż, Times Square w NY.
H: Czego się boisz?
N: Że nasz związek nie przetrwa Twojej trasy koncertowej.
H: Wymarzony typ faceta?
N: Wyższy ode mnie, opiekuńczy, potrafiący słuchać, wysportowany, piękne uczy i śliczny uśmiech, delikatne dłonie. Pokazujący że mu na mnie zależy, rozwiązujący problemy rozmową, czuły, szczery, nie bojący się płakać gdy cierpi. Ktoś kto potrafi spełniać się zawodowo i jednocześnie być szczęśliwym w związku.
H: Definicja związku?
N: Relacja między ludźmi, którzy się kochają. Musi być ona szczera i oparta na zaufaniu. Nie ma miejsca na zazdrość lub sprawdzanie prawdziwości słów. Pełny miłości każdego dnia. Trwały, choćby nie wiem co, potrafiący walczyć z przeciwnościami losu.
H: Ostatnie pytanie. Czy byłaś kiedyś tak naprawdę zakochana?
N: Nigdy nie byłam zakochana, ale w obecnej chwili myślę że jestem.
*moje pytania*
N: Czym jest dla Ciebie miłość?
H: Czymś nie do zdefiniowania. Czymś co sprawia że człowiek jest szczęśliwy i ma siłę by żyć.
N: Wymarzona druga połówka?
H: Ty!
N: Najszczęśliwszy dzień w życiu?
H: Są dwa takie dni. Ten w którym razem z chłopakami zostaliśmy One Direction i równie szczęśliwy ten w którym poznałem Ciebie!
N: Czy Twoje poprzednie dziewczyny...no czy kochałeś je taką prawdziwą miłością?
H: Myślę że byłem w nich zakochany, zauroczony ale prawdziwą miłością bym tego nie nazwał.
N: O czym marzysz?
H: O szczęśliwym życiu, o tym że 40 lat usiądę wygodnie na fotelu i będę zadowolony ze swojego życia. Że będę miał przy sobie osobę, z którą przeżyje najpiękniejsze chwile w życiu. Że niczego nie będę żałował. Marzę o rodzinie, przytulnym domku nad jeziorem, dzieciach, psie i takie tam.
N: Czego się boisz najbardziej?
H: Utraty Ciebie i węży.
N: Największa Twoja wada to?
H: Chodzenie nago i zazdrość.
N: Wymarzona randka?
H: Oglądanie ,,Love Actually'' z Tobą, zajadając się popcornem.
N: Najważniejsza osoba w Twoim życiu?
H: Mama
N: Jakbyś nazwał uczucie między nami?
H: Początkowy etap miłości.
Po rejsie udaliśmy się na wieżę Eiffla. Harry rozmawiał chwilę przez telefon a ja robiłam mu zdjęcia. Potem udaliśmy się na sam szczyt wieży! Widok zapierał dech w piersiach. Następnie udaliśmy się na Pola Elizejskie. Było około 23. Doszliśmy do miejsca w którym rozłożony był kocyk w kratkę, dokoła niego leżały świece. Na nim stał koszyk, a w koszyku szampan, lampki i truskawki oraz bita śmietana a po drugiej stronie koca gitara. ,,Ale z Ciebie cwaniak!'' - powiedziałam do Harrego. Nadal nie mogłam wyjść z podziwu. Uściskałam chopaka. ,,Wymarzona randka co?'' - powiedział Harry śmiejąc się. ,,Bo wiesz, równy miesiąc temu poznaliśmy się na czacie i chciałem to uczcić. Bo to był najszczęśliwszy dzień w moim życiu. Tutaj w tym miejscu chciałbym też powiedzieć Ci słowa, które dużo znaczą. Jesteś dla mnie wyjątkowa i zakochałem się w Tobie.'' - dodał po czym wykrzyknął z całych sił ,,KOCHAM NATALIE GREEN!'' Popłakałam się ze szczęścia. Nie odpowiedziałam nic, nawet że go kocham, bo jeszcze nie byłam tego pewna. Pocałowałam go by mu podziękować. Tym czynem chyba przełamał moje serce, które podpowiadało mi że Harry jest tym jedynym, z którym chciałabym spędzić resztę życia. Dotarło do mnie że go kocham, ale nie chciałam mu teraz tego mówić. Miałam lepszy plan na to, ale będzie musiał na niego jeszcze trochę poczekać. Późno w nocy wróciliśmy do hotelu i od razu zasnęliśmy.

i jak się podoba, jak myślicie co wymyśliła Natalie?
xoxo.

2 komentarze:

  1. Nie mam pojęcia co wymyśliła Natalie, ale mam przeczucie, że to będzie coś, przez duże "C";)

    OdpowiedzUsuń
  2. http://everything-little-things.blogspot.com/ Nowy rozdział, proszę o komentarz, przepraszam za spam ♥

    OdpowiedzUsuń